Index pl. hum. poezja - grudzień 2003

Sen Marii
Jan Kalina

*** (dobranoc mario...)

dobranoc mario oczy zmruż
czcigodną głowę przy mnie połóż
właśnie wychylił się zza wzgórz
księżyc co zmarły jest w połowie
i o parapet głucho tak
zastukał gołąb albo szpak
jak gdyby pragnął cię przywołać

pod latarenką gaśnie sklep
niejeden drab przeklina w duchu
swoje jestestwo ciebie mnie
taksiarz co w radiu się zasłuchał

właśnie przegapił dobry kurs
stosy inwektyw wiem że znów
bardziej zarzutem są niż klątwą

posłuchaj mario każdy sen
który poczciwie zechcesz począć
będzie nam służył wspólnie wiesz
schłodzę w nim nogi jak w potoku
dlatego dla mnie mario śnij
i przyrzeczone włosy złóż
na stosie wiersza każdy wiersz
który spisałem brzmiał jak twój


Rys. Lidka Hetman

^ do góry   
Strona istnieje od czerwca 2002 r. © Copyright Zespół 2002-2006.
Teksty są własnością autorów. Kopiowanie wyłącznie za zgodą autorów.
south beach Depresja