Nick: Polonika
Imię i nazwisko: Izabela Joanna Bożek
Data ur.: 21.02.1968
Miejsce zamieszkania: New York City, USA
Zawód: dziennikarz, informatyk
* * *
Skąd dowiedziałeś/aś się o istnieniu p.h.p.?
od Włodka Holsztyńskiego
Od kiedy uczestniczysz w p.h.p.?
Chyba będzie już pięć lat, naprawdę nie pamiętam.
(Opcjonalnie) Kiedy zakończył się Twój udział w grupie? Dlaczego?
Nie zakończył się i pewnie nie zakończy, 'póki php nie zginęła'.
Co skłoniło Cię do wysłania wierszy/komentarzy właśnie tutaj?
Wiesz, to trudno powiedzieć. Pewnie chęć powiedzenia czegoś o sobie/pogadania z ludźmi o podobnych zainteresowaniach. Także perspektywa poznania innych ludzi, także tęsknota za Polską, właściwa ludziom żyjącym w diasporze i jakoś się tam zaspokajająca poprzez uczestnictwo w grupach dyskusyjnych.
Jakie wrażenie wywarło na Tobie p.h.p. przy pierwszym kontakcie? Czy rozmijało się to z Twoim wyobrażeniem? Czy Twój stosunek do grupy uległ w późniejszym czasie zmianie? Jeżeli tak, to co na to wpłynęło?
Nie miałam oczekiwań. Zbyt długo uczestniczę w polskim Internecie, żeby mieć złudzenia, co do charakteru takich grup. Jedynie grupa zamknięta, 'za zaproszeniami' i moderowana może mieć stały, wysoki poziom. Php będzie zawsze miało swoją małą podgrupę, która ma coś do powiedzenia i zdecydowaną większość licealistów, którzy układają wierszyki. Mój stosunek zmienił się o tyle, że od kiedy poznałam kilka osób z grupy w 'realu', nie jest to dla mnie już sprawa kompletnej anonimowości.
Czy poza p.h.p. publikowałeś/aś swoje wiersze? Może masz na swoim koncie wydaną książkę, sukces w konkursie poetyckim lub w inny sposób udzielasz się na polu kultury? (Bardzo proszę o konkretne przykłady)
Tak, w polskojęzycznej prasie północnoamerykańskiej. Książki nie mam, szykuje, może kiedyś; w konkursach nie uczestniczę. Przez dziesięć lat byłam w zarządzie towarzystwa kultury w jednym z miast kanadyjskich, przez trzy lata wydawałam swój własny dwutygodnik, współpracuję z Przeglądem Polskim, literackim suplementem Nowego Dziennika, największej gazety polskojęzycznej poza granicami kraju jako 'book reviewer'.
Czy Twoje kontakty z członkami grupy wyszły poza granice sieci? Jeżeli tak, proszę o krótki (bądź dłuższy) opis.
A pewnie, pewnie. Mam kilkoro przyjaciół w różnych krajach, spotykamy się, kiedy bywam w Europie. Piłam wódkę z wieloma poetami z php, spałam w ich domach, jedliśmy razem śniadania i spędzaliśmy czas na rozmowach poważnych i mniej poważnych. Nie było mi dane uczestniczyć w żadnym zjeździe, wyobrażam sobie jak było zabawnie i interesująco. Chętnie gościłabym kogoś u siebie - tutaj, w NYC. Może ktoś kiedyś zaglądnie do mnie.
Jaki jest Twój stosunek do p.h.p.? Ile czasu poświęcasz grupie? Czy zdarza się, że niecierpliwie oczekujesz nowej porcji postów, myślisz co nowego na p.h.p., gdy nie masz z grupą przez dłuższy czas kontaktu? Czy może to dla Ciebie (tylko) sposób - jeden z wielu - urozmaicenia czasu?
Zaglądam z ciekawości, z przyzwyczajenia, żeby zobaczyć co słychać u znajomych. Zaglądam falami: często, często, a potem przez jakiś czas w ogóle nie.
Jaki typ literatury preferujesz (autorzy, tytuły)?
Och la la! Jak by Ci tu odpowiedzieć? Zajmuje się literatura zawodowo, zatem czytam wszystko, co musze, co mi każą, co mnie interesuje, co chciałabym poznać, odkryć. No to takie trochę pytanie z gatunku - jaki kolor najbardziej lubisz? Nie wiem. Dziś niebieski, jutro grafitowy. Może byłabym bardziej precyzyjna, gdybyśmy rozmawiali o epoce, obszarze geograficznym, językowym etc.
Czytam pół na pół po polsku i po angielsku. O, już wiem, jak Ci odpowiedzieć - lubię tłumaczyć inteligentna humanistyczna non-fiction, eseistykę. Na przykład chciałabym przetłumaczyć Simona Schamy 'Lnadscape and Memory"- bagatela, 600 stron.
Skąd zainteresowanie poezją? Czy potrafisz odpowiedzieć na pytanie, dlaczego piszesz?
Wewnętrzna potrzeba, świadomość własnych umiejętności, chęć powiedzenia tego samego inaczej, możliwość zarabiania pisaniem.
Wymień pięciu, najlepszych według Ciebie, autorów w historii p.h.p.
Lolka, Marco, Wojtekf, Heniu, Anna pa, pa. Ale jest jeszcze Asasello i Kasiakam, Aphilomen i Tawez i Jazzus. No i ostatnie genialne odkrycie php - Blackbox.
Czym jest dla Ciebie p.h.p.? Twoje uwagi, spostrzeżenia, to, co dla Ciebie ważne w tej grupie.
Ech, rozrywka. Zabawa. Okazja do spotkania ludzi. I tak wszystko nabiera innego wymiaru przy spotkaniu rzeczywistym.
Data wypełnienia ankiety: maj 2003.