bee
[wiklinowe sterty nad wisłą]
w wiklinowym gąszczu w słów szeleście
może wcale nie byliśmy nami
może rankiem myśli nieco cięższe
zaplecione drżącymi palcami
snuły się przez mgły a słowa lekko
obracały jeszcze koła źrenic
parzył oddech przytulony szeptem
kiedy rzeka zaczęła się mienić
wyrywała dłoniom puste kosze
ponad nurtem gasnące żurawie
cień rzucały w siwe nieba klosze
słońce myło łeb zraniony w trawie
wyplatało zziębnięte na wietrze
dłonie ciasno zaplątane w swetrze
http://niusy.onet.pl/niusy.html?t=watek&group=pl.hum.poezja&tid=6282055
KasiaKam
kolacja we troje
zasady umierania są umowne
ja umieram
ty mówisz że ładnie wyglądam
i że wszystko będzie dobrze
kiedy leżę w białej koszuli
śmierć wyczesuje mi włosy
rozrzucając je na dywanie
bierzesz odkurzacz i mówisz
że mam srebrzystą głowę
i że wszyscy mi tego zazdroszczą
wieczorami przynosisz wino
żebym mogła się śmiać
a czasem także zgrabne sukienki
i pantofle na obcasach
których stukot zagłusza
skrzypienie w kolanach
nocą wtulamy się w siebie
staram się naśladować twoje bicie serca
i oddech
rano budzę się z odciśniętym na policzku
fragmentem poduszki
- pamiętaj zadzwoń załatw odbierz
nie zapomnij - prosisz
podając mi torebkę
mam w niej dowód osobisty
z wpisaną datą urodzenia
na wypadek
gdyby śmierć chciała mnie wylegitymować
gdy biegnę do autobusu
żeby zdążyć na pierwszą zmianę
http://niusy.onet.pl/niusy.html?t=watek&group=pl.hum.poezja&tid=6255238
Wiersz października z roku 2002
Heniu
HOMO FUGE
Bo kiedy suknię masz do samych kostek
i kiedy szminkę masz do pierwszej krwi
w oddechu ledwo uchylonych drzwi
jestem jak zając co wybiegł na szosę
pod kołysane halogenem sny
Ty wtedy w sukni aż do samych kostek
ślepia guzików rozpinasz jak szpaki
jeden po drugim. Jak przerwy i znaki
na naprężonej linii telegrafu
Bardzo Ci ładnie w tym nagłym milczeniu
I w takiej sukni zrzuconej do kostek
jesteś pozornie naga i bezradna
ale ja widzę jak włosy się plączą
wiem że zobaczę kiełkujące słowa
ognistą szminką pisane na lustrze
Dlatego mrużę te drzwi półprzymknięte
i smugę światła chowam do kieszeni
|