|
|
TYTUŁ |
AUTOR |
OCENY
|
SUMA |
I |
Okolice I; II; III
|
Blackbox
|
|
24* |
II |
Przedwieczorna szelestnica
|
MJ!
|
|
24* |
III |
Merkuriusz
|
atma
|
|
11 |
IV |
tryptyk horyzontalny
|
wilczysko
|
|
15 |
V |
k l a p s
|
ELMO
|
|
10 |
*
W dogrywce stosunkiem głosów 6:5 (kaj, wer - zmiana wskazania w dogr. -, ewu, ije, kry, jk : syl, elm, kan, elo, wil) I miejsce zajął wiersz MJ!: Przedwieczorna szelestnica.
|
MJ!
Przedwieczorna szelestnica
Cichołażę, trawodepczę,
sam do siebie wierszyk szepczę,
bladosłońca cień uroczy
miękkodrażni moje oczy.
Lasołąki, żabostawy,
białobrzozy, zielitrawy,
liściomuchy, ptaszkochmary
cichołażą - istne czary!
Tu coś leci, tam coś płynie,
szeleścieje, w krzakach ginie,
a na niebie szaroburym
prześwitują modrodziury.
Gwiazdonocka już nadchodzi,
blaskoksiężyc stawobrodzi,
a stokrotki w mym ogródku
spać się kładą po cichutku...
Blackbox
Okolice I; II; III
_______________
ikar z iwonicza
wikliniarz z iwonicza
cierpiący na brak jo
du nie umiał czy
tać ale jak nikt inny wiedział
jak się plecie
koszyki aż
wyplótł skrzydła i poleciał
jak mówią na kursie wyplatania
gdy wzbijesz się nad iwonicz
bo z góry
lepiej widać za kościołem
dziurę wybitą
miękko
liśćmi dół wypełniają
resztki skrzydeł wrośnięte
z odgniecionym w nim ciałem
____________________
garncarz z bieniowic
na urlopie
wszystko dano mu w darze
i spał jak pambóg go stworzył z jakąś ewą w objęciach
pod sykomorem
urodzaj gałązki oliwne chyli
przed giętkością wierzbowych witek
dlatego gruszki nie rosną na nich
tylko dzbanki wiszą
gotowe do zerwania
_____________
szewc z łomży
zimą trzeba buty
u szewca z łomży
na palec grubo podzelować
złapać gładkie liczko
nad garnuszkiem smalcu
przezimować do poniedziałku
emocje nad narwią
opadają z końcem zimy
podaruj sobie tydzień
aby się przekonać
że lodowiec ustąpi
a z nim myśliwi
wystarczy szewc z łomży
aby wszystkie dziury
w kocich łbach połatać
nad narwią w sandałach
meandruj nie łam sobie
głowy tym komu szewc
tej zimy uszyje buty
_____________
rybak z pucka
w pucku z fary
poczwórnie bije na zdrowaśkę
i rybak z pucka jak co tydzień
obiecuje poprawę
lecz gdy milkną fanfary
schodzi w zaułek
pod syrenie pończochy
suszące się na obręczach w świetle
szklanych gwiazd
pod puckiem
kałuże toną w morzu
a nad nim wyczekuje żona z odpustem
rybak na kolanach przed świtem
długo szoruje dłonie
aż łuski dzwonią o miednicę
________________________
koronczarki z lubomierza
po zimie każdego w lubomierzu
pobolewa i gdy bielmo z okien
schodzi pojawiają się na zapłotkach
koronkowe obrusy wystawiane
na dowód niewinności.
w nich wszystkie zimowe
ptaki tłuką się o puste witraże
białe pająki biegały po nich
wiążąc długie wieczory
węzłami plotek kłutych
szydełkami koronczarek
____________________
sekserka z prochowic
w kątach kurnika
na okrągło kurzy się puchem
w kwadrofonii pisków mnożonych przez pi
stoi sekserka zasłuchana w słuchawki
i bada
i zdaje się być samym palcem bożym
panią wyboru pomiędzy
okiem na dno talerza
a życiem w kurniku
_________________
dekarz z głubczyc
gdy dach położony
musi zaraz padać deszcz znikąd
lśniące wodą szczyty
to tradycja w głubczycach
a mistrz dekarski biorąc żonę
wznosi swój dom z samego dachu
gdy mży i mchem
obrastają dachówki dla ochrony przed gradem
kapuśniaczek z talerza
siąpi w telwizor i dekarz
może spać spokojnie z suchą głową
gdy żona serwuje grochówkę
_________________
leśniczy z wolina
duńczycy odchodząc zostawili las
leśniczy obrazy
w których wciąż czegoś brakuje
odstawia pod skrzywiony płot oparty o cień rzucany przez drzewa
pnącza namalowane walczą z powojem
w nocy przez furtkę z urwanym zawiasem
podchodzi sen
wypełnia wołaniem ptaka skończony obraz lasu
którego leśniczy nie porzuci
aż go namaluje
_____________________
kamieniarz z turobina
z turobina wszędzie daleko na rzut kamieniem
nawet dzieci rodzą się
w obrębie tego kręgu
kamieniarz na polu między ropuchami
zlewa się z krajobrazem
sypie wały kurhanów
grzebiąc zepsute sprzęty wyrzucone
za granicę która wioskę otacza
po wykopkach rozpala ogniska
gdy rój meteorów wezwany kometą
spadnie pomiędzy głownie
wybiera najpiękniejsze geody
do pogrzebania
__
10
jura schodząc z wybiegu
zostawiła płyty z grzbietu gada
jak tablice gotowe pod rylec
ale wystarczy otrzepać dłonie
by wiedzieć
że większą od jury karierę
zrobiła kreda
|
|
|
|